Sejm RP uchwalił ustawę deregulacyjną. Łatwiejszy dostęp do zawodu m.in. komornika, adwokata i taksówkarza

2013-04-20, 14:56
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Pierwsza uchwalona 19 kwietnia przez Sejm transza deregulacyjna dotyczy około 50 zawodów m.in.: notariusza, komornika, adwokata, radcy prawnego, trenera sportowego, przewodnika turystycznego, pilota wycieczek, bibliotekarza czy taksówkarza. Jej celem jest likwidacja wymogów formalnych dopuszczających do danych profesji.

Druga część projektu deregulacyjnego czeka na przyjęcie przez Radę Ministrów, a nad trzecią trwają prace w resorcie sprawiedliwości. W sumie deregulacja dotknie około 250 zawodów. Przepisy są krytykowane przez liczne środowiska zawodowe, które twierdzą, że spowoduje ona spadek jakości usług. 

Jarosław Gowin jest zadowolony z przyjęcia ustawy deregulacyjnej. Minister sprawiedliwości zapewnia, że będzie to reforma otwierająca ogromne możliwości, szczególnie dla młodych ludzi. Zwiększy się liczba miejsc pracy, co da szanse szczególnie osobom młodym i aktywnym na rynku pracy - przekonywał minister Gowin. Zwykli obywatele skorzystają na przykład na spadku cen za niektóre usługi, a dzięki większej konkurencji wzrośnie ich jakość.

Tuż przed głosowaniem posłowie poszczególnych partii deklarowali poparcie dla projektu. W tym gronie był między innymi Andrzej Romanek z Solidarnej Polski. Polityk zapewnił, że jego klub popiera deregulację, ale - jak mówił - przepisy muszą być rozsądne i racjonalne. Niektóre propozycje zdaniem posła Solidarnej Polski utrudniają wręcz dostęp do zawodów. Na przykład ustawa deregulacyjna obniża wynagrodzenie dla aplikantów radcowskich i adwokackich za czas poświęcony na zajęcia podczas aplikacji oraz za urlop na przygotowania do egzaminu.

Ustawy nie poparł między innymi Ruch Palikota. Poseł Łukasz Gibała tłumaczy, że jego klub jest za otwieraniem zawodów, ale nie w zaproponowanej przez resort sprawiedliwości formie. Poseł z Krakowa, a prywatnie siostrzeniec ministra sprawiedliwości uważa, że ustawa zawiera błędy formalno-prawne. Poza tym są przypadki, gdy ustawa wręcz utrudnia dostęp do zawodów albo z drugiej strony ustawodawca posuwa się za daleko - mówił poseł Gibała.

akże SLD zagłosowało przeciwko deregulacji. Rzecznik partii Dariusz Joński mówił, że ustawa to nie wolny rynek, ale wolna amerykanka. Jego zdaniem, otwarcie zawodów należy przeprowadzać po uprzednich konsultacjach z zainteresowanymi środowiskami.

Przyjęte przez Sejm rozwiązania krytykował też Mariusz Błaszczak z PiS-u. Prawo i Sprawiedliwość poparło jednak ustawę w głosowaniu. Szef klubu przekonywał, że mamy do czynienia z prawnym bublem, w którym roi się od głupstw. Polityk zapowiedział, że w Senacie PiS złoży do ustawy poprawki. Jeżeli nie zostaną one przyjęte, wtedy PiS złoży własny projekt.

Teraz "ustawą o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów" - bo tak brzmi pełna nazwa ustawy deregulacyjnej - zajmie się Senat.

www.gazetaprawna.pl

www.l24.pl

Komentarze   

 
#2 G.C. 2013-04-20 21:25
no ok, ale co jeśli te zawody będą wykonywać osoby de facto niekompetentne? Ludzie może i będą mieli niższe ceny za ich usługi, ale jakość może być gorsza.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 Antek 2013-04-20 19:03
wystraszyli się "biedni" prawnicy, że teraz nie tylko ich dzieci będą miały dostęp do zawodu, ceny spadną, bo ludzie będą mieli w czym wybierać.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Wtorek, 5 listopada 2024

    Łk 14, 15-24

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Gdy Jezus spożywał posiłek, jeden z siedzących z Nim przy stole powiedział do Niego: „Szczęśliwy, kto będzie spożywał chleb w królestwie Bożym”. A On mu odpowiedział: „Pewien człowiek wyprawił wielką ucztę i zaprosił wielu. Gdy nadszedł jej czas, wysłał swojego sługę, aby powiedział zaproszonym: «Przyjdźcie, bo już wszystko jest przygotowane». Wtedy wszyscy, jeden po drugim, zaczęli się wymawiać. Pierwszy powiedział: «Kupiłem pole i muszę je obejrzeć. Proszę cię, uznaj mnie za usprawiedliwionego». Drugi powiedział: «Kupiłem pięć par wołów i idę je wypróbować. Proszę cię, uznaj mnie za usprawiedliwionego». Jeszcze inny powiedział: «Ożeniłem się i dlatego nie mogę przyjść». Sługa powrócił i oznajmił to swojemu panu. Wtedy gospodarz rozgniewał się i polecił swojemu słudze: «Wyjdź zaraz na place i ulice miasta i sprowadź tutaj ubogich, ułomnych, niewidomych i kulawych». Sługa powiedział: «Panie, stało się, jak rozkazałeś, a jeszcze jest miejsce». Wtedy pan powiedział do sługi: «Idź na drogi i w zaułki. Zmuszaj do wejścia, aby mój dom się zapełnił. Bo mówię wam, że nikt z tych ludzi, którzy zostali zaproszeni, nie skosztuje mojej uczty»”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24