Pistorius nie opuści w piątek więzienia

2015-08-20, 09:59
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Pistorius nie opuści w piątek więzienia © AFP / Scanpix (fot. HERMAN VERWEY)

Skazany w ubiegłym roku na pięć lat pozbawienia wolności Oscar Pistorius, decyzją ministerstwa sprawiedliwości w RPA, nie opuści w piątek więzienia. Niepełnosprawny lekkoatleta, uznany winnym nieumyślnego spowodowania śmierci, miał od tego dnia odbywać karę w domu.

W komunikacie resortu zaznaczono, że decyzja o zezwoleniu na to, by Pistorius resztę kary odbywał od 21 sierpnia w areszcie domowym, była przedwczesna i nie miała podstawy prawnej. Sprawa ma zostać ponownie przeanalizowana przez odpowiednią radę. Nie ujawniono, kiedy do tego dojdzie.

Już we wtorek rzecznik ministerstwa sprawiedliwości Mthunzi Mhaga zaznaczył, że resort sprawdza zasadność czerwcowego postanowienia dotyczącego poruszającego się na protezach sportowca. Sygnalizował wówczas, że decyzja zapadła zbyt wcześnie. Argumentował, że powinna zapaść co najmniej po 10 miesiącach spędzonych przez 29-letniego lekkoatletę w więzieniu. Tymczasem doszło do tego w czerwcu, czyli osiem miesięcy po skazaniu go za nieumyślne spowodowanie śmierci jego dziewczyny Reevy Steenkamp.

Bliscy Pistoriusa powiedzieli, że są zszokowani i rozczarowani faktem, że sportowiec nie będzie w piątek w domu.

W poniedziałek południowoafrykańska prokuratura złożyła apelację od wyroku utytułowanego paraolimpijczyka. Jej zdaniem sąd błędnie zakwalifikował czyn Pistoriusa jako nieumyślne spowodowanie śmierci, a powinien uznać to za morderstwo. Wówczas sportowiec dostałby karę co najmniej 15 lat więzienia. Sprawa ponownie znajdzie się na wokandzie w listopadzie.

Przeciwko piątkowemu przeniesieniu sportowca do domu protestowała m.in. rodzina Steenkamp, która przekonywała, że lekkoatleta powinien więcej czasu spędzić w więzieniu.

Sąd 21 października skazał Pistoriusa na pięć lat pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci modelki. Dodatkowo oskarżony otrzymał karę trzech lat, w zawieszeniu, za to, że wystrzelił z pistoletu w podłogę podczas pobytu w zatłoczonej restauracji.

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Niedziela, 5 stycznia 2025

    J 1, 1-18

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga – i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko zaistniało dzięki Niemu. Bez Niego zaś nic nie zaistniało. To, co zaistniało, w Nim było życiem. A życie to było światłością dla ludzi. Światłość świeci w ciemności, lecz ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga – miał na imię Jan. Przybył on, aby dać świadectwo: miał świadczyć o światłości, aby dzięki niemu wszyscy uwierzyli. On sam nie był światłością, lecz miał świadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy przychodzi na świat. Na świecie było Słowo, świat dzięki Niemu zaistniał, lecz świat Go nie rozpoznał. Przyszło do swojej własności, lecz swoi Go nie przyjęli. Tych zaś, którzy Je przyjęli, obdarzyło mocą, aby się stali dziećmi Bożymi. To są ci, którzy wierzą w Jego imię, którzy narodzili się nie z krwi ani z pragnienia ciała, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga. Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. Oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, którą jako Jednorodzony, pełen łaski i prawdy, ma od Ojca. Jan daje o Nim świadectwo i głosi: „To Ten, o którym powiedziałem: Ten, który przychodzi po mnie, istniał już przede mną, ponieważ był wcześniej ode mnie”. Z Jego pełni otrzymaliśmy wszyscy łaskę zamiast łaski. Mojżesz bowiem przekazał Prawo, a łaska i prawda zaistniały przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział; Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, On nam Go objawił.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24