Według włoskiej agencji, Agca został rozpoznany przez policjanta na placu Świętego Piotra, który zaprowadził go na komisariat w Watykanie w celu kontroli dokumentów.
Ansa przytoczyła następnie słowa Agcy, który na posterunku policji mówił, że odczuwał potrzebę złożenia kwiatów przy grobie Jana Pawła II w bazylice. Na posterunku przebywał około pół godziny, po czym opuścił go i poszedł do bazyliki. Agca przyjechał do Rzymu z Austrii.
Sprawca zamachu na polskiego papieża po 19 latach spędzonych we włoskim więzieniu i następnie odbyciu kary w Turcji jest od kilku lat na wolności. Od dawna deklarował chęć odwiedzenia Watykanu i grobu Jana Pawła II.
Agca nigdy nie przedstawił wiarygodnej wersji zamachu na placu Świętego Piotra i wskazywał różne motywy. PAP