Do katastrofy doszło przy podejściu samolotu do lądowania na lotnisku Ronalda Reagana pod Waszyngtonem.
Federalna Administracja Lotnictwa podała, że rozbił się samolot Bombardier CRJ 700 linii lotniczych American Airlines, obsługiwany przez linie PSA, który leciał z Wichita w Kansas. Zderzył się on w powietrzu ze śmigłowcem UH-60 Black Hawk na podejściu do lądowania.
Na pokładzie samolotu znajdowało się 60 osób i 4 członków załogi, a wojskowym śmigłowcem leciało 3 żołnierzy. Śmigłowiec odbywał lot szkoleniowy.
Według amerykańskich mediów, z rzeki wyłowiono co najmniej 18 ciał, choć oficjalnie te dane nie zostały potwierdzone.
Prowadzona jest akcja ratownicza.
Ruch lotniczy na lotnisku został wstrzymany.
Do katastrofy doszło w środę około godziny 21.00 czasu lokalnego (godzina 4 rano w czwartek czasu litewskiego).
Na podst. ELTA, PAP