Breda do dziś określana jest jako najbardziej polska miejscowość w Holandii. Podczas II wojny światowej była ważnym węzłem komunikacyjnym, dlatego Niemcy – okupujące Holandię od maja 1940 r. – utworzyły w niej silny bastion obrony przed atakiem wojsk alianckich.
Mieszkańcy Bredy przywitali kpt. Niedzielskiego oklaskami oraz okrzykami wdzięczności. Dookoła weterana pojawiły się także polskie symbole, m.in. biało-czerwone flagi. Holendrzy do dziś są wdzięczni Polakom za to, że wypierając Niemców, nie zniszczyli ich miasta.
na podst. "Nasz Dziennik", JG, PAP