7 października zeszłego roku uprowadzono go do Strefy Gazy, na początku wojny Izraela z Hamasem z kibucu Nir Oz, gdzie mieszkał. Taki sam los spotkał wtedy około 200 osób.
Do informacji o śmierci Dancyga odniósł się w sieci ambasador Izraela w Polsce. "Jesteśmy zdruzgotani informacją o śmierci Alexa Dancyga, porwanego przez bojowników Hamasu 7 października i przetrzymywanego w Strefie Gazy. Alex, urodzony w Polsce, zrobił wiele dla wzmocnienia relacji izraelsko-polskich" - napisał Jakow Liwne. Przypomniał też, że w niedzielę przypadły 76. urodziny historyka.
Alex Dancyg był znanym rzecznikiem porozumienia Polski i Izraela (obywatel obu państw), wieloletni pracownik instytutu Yad Vashem w Jerozolimie. Urodził się w 1948 roku w Warszawie i mieszkał tam w dzieciństwie.
na podst. interia.pl, polsatnews.pl