Hochul, której rodzinne miasto Buffalo w stanie Nowy Jork zniszczyła pod koniec minionego roku najbardziej tam śmiercionośna burza śnieżna od dekad, a w rejonie zginęło co najmniej 47 osób, postawiła w stan pogotowia Gwardię Narodową.
Opady ciężkiego śniegu w połączeniu z silnym wiatrem mogą spowodować zerwanie linii energetycznych, łamanie gałęzi i powalenie drzew. W niektórych miejscach spadną ulewne deszcze. W całym regionie przez kilka dni będą utrudnione dojazdy do pracy.
Według NBC, najgorszej pogody należy oczekiwać we wtorek. Zależnie od lokalizacji i temperatury stan Nowy Jork nawiedzą albo śnieżyce, albo też intensywne opady deszczu.
Na podst. PAP