Chwilę przed godz. 10 deputowany Nikoła Kniażycki powiedział, że w kierunku Ukrainy leci kolejnych 37 pocisków wystrzelonych z Astrachania.
Rakiety miały też wylecieć z kierunku Morza Czarnego, poinformował Witalij Kim, gubernator obwodu mikołajowskiego.
Od rana trwają serie rosyjskich ataków na ukraińskie miasta m.in. Kijów, Lwów, Dniepr, Tarnopol i Zaporoże.
na podst. interia.pl