„Rosja rozpoczęła kolejną deportację ludzi z południa Ukrainy. Już co najmniej dziesiątki tysięcy naszych mieszkańców zostało wywiezionych do Rosji i do tymczasowo okupowanego przez nią terytorium Ukrainy. To mieszkańcy Mariupola i innych miast, które zostały zaatakowane przez armię rosyjską” – powiedział Zełenski.
„Rosja jest głęboko przekonana, że za wszystko, co robi, pozostanie bezkarna. I musimy to powstrzymać. Musimy pociągnąć Rosję do odpowiedzialności” – podkreślił prezydent Ukrainy.
Zełenski wezwał też do ratowania Odessy przed zniszczeniami, jakich doświadczył już Mariupol.
„Musimy znaleźć wszystkich mieszkańców deportowanych do Rosji. Musimy uratować w Mariupolu przynajmniej tych, którzy jeszcze żyją i których można uratować” – powiedział prezydent Ukrainy.