Jak podaje CBC, do Ottawy zjechały tysiące osób, by w tzw. konwoju wolności składającym się z ciężarówek i samochodów osobowych zaprotestować przeciwko pandemicznym obostrzeniom i obowiązkowi szczepień. Media odnotowują, że konwój liczył kilkadziesiąt kilometrów, a w sobotę przeniósł się na teren wokół kanadyjskiego parlamentu.
Protestujący zablokowali niemalże całe miasto. Na ciężarówkach i samochodach zawiesili kanadyjską flagę i hasła wzywające władze do zaprzestania restrykcyjnych działań pandemicznych. Demonstrujący przez cały dzień trąbili klaksonami i nawoływali do ustąpienia premiera ze stanowiska. Jak wskazują osoby biorące udział w strajku, dalsze kontynuowanie polityki pandemicznej doprowadzi do wprowadzenia komuny w ich kraju.
Na podst. wprost.pl