„Być może znajdujemy się przed punktem zwrotnym, który może mieć kluczowe znaczenie w przejściu z fazy pandemii do endemii. Mieszkańcy uzyskali wysoki poziom odporności – powiedział minister zdrowia Alain Berset na konferencji prasowej. – Nie wiemy, ale Omikron może być początkiem końca tej pandemii”.
Szwajcaria doświadcza piątej fali zachorowań, chociaż szpitale nie są jeszcze przepełnione. Eksperci rządowi twierdzą, że szczep Omikron stanowi obecnie 90 proc. wszystkich infekcji.
„Omikron jest wysoce zaraźliwy, mniej niebezpieczny, ale nie jest to powód do zmniejszania czujności. Nie ma też powodu do zmartwień” – mówił Berset.
Rząd zdecydował o skróceniu czasu izolacji dla zakażonych koronawirusem z 10 dni do 5, jeśli dana osoba nie doświadczyła żadnych objawów przez 48 godzin. Kwarantanna dla osób, które miały kontakt z zakażonymi, również została zmniejszona do 5 dni i stosuje się tylko wobec bliskich kontaktów, a osoby, które otrzymały ostatnią dawkę szczepionki lub przechorowały Covid-19 w ciągu ostatnich czterech miesięcy, objęte są wyjątkiem.
„Sytuacja pozostaje jednak niestabilna. Liczba zakażeń rośnie, dlatego wzrośnie liczba hospitalizacji, jak widzimy to w innych krajach” – powiedział Berset.
17 grudnia rząd ograniczył wstęp do niektórych obiektów, takich jak bary i restauracje, do których mogą wejść tylko osoby zaszczepione i ozdrowieńcy, ograniczył liczbę zgromadzeń, rozszerzył stosowanie masek i nakazał pracę z domu. Środki te zostały przedłużone do końca marca. A od 1 lutego ważność świadectw szczepień zostanie skrócona z 365 do 270 dni, aby dostosować się do sąsiednich krajów Unii Europejskiej.
W pełni zaszczepionych jest 68 proc. mieszkańców Szwajcarii, 32 proc. przyjęło też dawkę przypominającą.
Na podst. ELTA