Jak podał Business Insider, powołując się na dane epidemiologiczne i publikacje na temat COVID-19, dotychczas żadnego przypadku wariantu mu nie wykryto jeszcze jedynie w Nebrasce, Vermoncie i Dakocie Południowej.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzegła, że wariant Mu może posiadać zdolność przezwyciężania odporności, jaką ludzie uzyskują dzięki szczepionkom i wcześniejszym infekcjom. Na początku tego tygodnia dołączyła ten wariant do listy wirusów będących przedmiotem zainteresowania organizacji.
W całych Stanach Zjednoczonych zdecydowanie dominującym szczepem COVID-19 jest obecnie Delta. Wariant Mu stanowi mniej niż 1 proc. potwierdzonych przypadków zakażeń.
Dr Anthony Fauci, dyrektor Krajowego Instytutu ds. Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID), a zarazem główny doradca medyczny prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena, powiedział, że wariant Mu nie jest obecnie bezpośrednim zagrożeniem dla USA.
Zapewnił jednak, że służba zdrowia w USA bardzo uważnie obserwować rozwój wydarzeń związany z tym wariantem.
Na podst. „Nasz Dziennik”, AB, PAP