W ostatnich dniach kilka krajów UE, w tym Litwa, zawiesiło szczepienia szczepionką brytyjsko-szwedzkiej firmy „AstraZeneca” w związku z obawami, że może ona powodować zakrzepy krwi. Informacje o przypadkach zakrzepicy docierały do Europejskiej Agencji Leków, która zaczęła badać sprawę.
Szefowa EMA Emer Cooke poinformowała we wtorek, że obecnie nic nie wskazuje wprost, że to szczepienia preparatem firmy „AstraZeneca” powodowały zakrzepy. Dodała, że liczba stanów zakrzepowo-zatorowych u osób zaszczepionych nie wydaje się wyższa niż w przypadku całej populacji. Podkreśliła jednak, że Agencja będzie wnikliwie badać wszelkie doniesienia.
Komitet ds. Bezpieczeństwa EMA ma wydać wszelkie niezbędne zalecenia dotyczące dalszych kroków.
Litwa we wtorek wstrzymała szczepienia szczepionką „AstraZeneca”, do czasu wydania przez EMA ostatecznych wniosków dotyczących bezpieczeństwa tej szczepionki.
Na podst. AB, PAP, inf. wł.