Cała poczta, która zaadresowana jest do Białego Domu, początkowo jest sortowana i dokładnie sprawdzana w placówce poza siedzibą prezydenta. W rozmowie z CNN funkcjonariusz organów ścigania przekazał, że śledczy wykonali już dwa testy listu, aby upewnić się, że zawiera on rycynę. Nie pomylili się. Teraz sprawdzana jest hipoteza, jakoby przesyłka została wysłana do Donalda Trumpa z Kanady.
Rycyna to białko o silnych właściwościach toksycznych pochodzące z rącznika pospolitego. W przeszłości była używana do przeprowadzania ataków. Najsłynniejszym z nich jest ten z 7 września 1978 roku, kiedy agent KGB zabił w Londynie bułgarskiego dysydenta Georgi Markowa przez wstrzelenie podskórne ok. 0,5 mg rycyny w platynowej kulce o średnicy 1,6 mm z mikroskopijnymi otworami, przez które rycyna przedostała się do organizmu Markowa.
Listy z rycyną do Białego Domu wysyłane już były i w 2003 i w 2013 roku.
Na podst. CNN