Ofiara śmiertelna to maszynista pociągu osobowego. Według ministra transportu Karla Havlicka, hospitalizowano 35 osób, w tym dwie są w stanie ciężkim.
Akcja ratownicza trwała przez trzy godziny. Na miejsce zdarzenia skierowano ponad dziesięć karetek pogotowia i dwa helikoptery.
Do zdarzenia doszło w Czeskim Brodzie, znajdującym się w odległości ok. 30 km od Pragi. Pociąg osobowy, jadący z Pragi, najechał na stojący pod semaforem skład pocztowy.
Pociągiem jechało około 200 pasażerów.
Przyczyny katastrofy są jeszcze ustalane.
Przed tygodniem w wyniku kolizji dwóch pociągów zginęły dwie osoby.
Na podst. ELTA