„Europejczycy muszą wspólnie zrozumieć, że bez bazy prawnej już wkrótce będziemy mieli do czynienia z nową rywalizacją bronią konwencjonalną, nawet nuklearną, na ich własnym terenie” – powiedział Macron, przedstwiając strategię zarządzania francuskim arsenałem nuklearnym po brexicie.
Dodał również, że Francja już zmniejszyła liczbę swoich głowic nuklearnych do mniej niż 300 jednostek i w związku z tym Francja „jest uprawniona do żądania od innych potęg jądrowych konkretnych kroków w kierunku powszechnego rozbrojenia, które byłoby stopniowe, niezawodne i weryfikowane”.
Na podst. ELTA