W komunikacie PE informuje, że opublikowane we wtorek wyniki przeprowadzonego w październiku sondażu wskazują też na wzrost poziomu satysfakcji z tego, jak działa demokracja w Unii Europejskiej (52 proc., +3 pp.), na co wpływ ma według badanych m.in. wzrost frekwencji w ostatnich wyborach europejskich.
58 proc. badanych (wzrost o 7 pp. od wiosny 2019 i najwyższy wynik od 2007) chce też, aby Parlament Europejski odgrywał w przyszłości większa rolę.
„Większość badanych (52 proc.) uznało zmiany klimatyczne za najpoważniejsze wyzwanie środowiskowe dla Unii i świata. Na kolejnych miejscach listy znalazły się: zanieczyszczenie powietrza (35 proc.), zanieczyszczenie mórz (31 proc.), wylesianie (28 proc.) i problem odpadów (28 proc.)” – podał PE.
Sześciu na dziesięciu Europejczyków uważa, że protesty młodych ludzi związane ze zmianami klimatycznymi przyczyniły się do zwiększenia znaczenia politycznego zmian klimatycznych, tak na poziomie narodowym, jak i europejskim.
Jak podaje PE, priorytety polityczne wskazywane przez badanych w jesiennym Eurobarometrze bardzo różnią się pomiędzy krajami członkowskimi Unii, ale zmiany klimatyczne są na szczycie listy priorytetów (32 proc.), przed walką z ubóstwem i wykluczeniem społecznym (31 proc.), zwalczaniem terroryzmu (24 proc.) i bezrobocia (24 proc.).
Pytani o najważniejsze wartości europejskie, które Unia powinna chronić, badani wskazywali na prawa człowieka na świecie (48 proc.), wolność słowa (38 proc.), równość płci (38 proc.) solidarność pomiędzy państwami członkowskimi Unii (33 proc.).
Jesienne badanie pokazuje też jakiej informacji o Unii poszukują Europejczycy i w jaki sposób mogliby się oni bardziej zaangażować w tworzenie unijnych polityk.
Ponad trzy-czwarte Europejczyków (77 proc.) chce więcej informacji o działaniu instytucji Europejskich, a zwłaszcza o wpływie unijnej legislacji na życie ludzi na poziomie lokalnym, regionalnym i krajowym oraz o działalności Parlamentu Europejskiego i jego posłów.