Ława przysięgłych uznała Stone'a za winnego, ale sędzia federalna Amy Berman Jackson nie przychyliła się do wniosku prokuratorów o to, by Stone pozostał w areszcie do ogłoszenia wyroku w jego sprawie, co ma nastąpić 6 lutego 2020 roku.
Stone był też oskarżony o zaangażowanie w upublicznienie e-maili Hillary Clinton i innych demokratów podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi w USA w 2016 roku, w których Clinton rywalizowała z Trumpem.
Został zatrzymany w styczniu, po czym zwolniono go z aresztu za kaucją.
Stone ujawnił podczas kampanii prezydenckiej Trumpa, że należy oczekiwać ujawnienia zhakowanych e-maili Clinton i innych prominentnych demokratów; dwóch jego współpracowników zeznało, że Stone współpracował z Julianem Assangem, założycielem portalu WikiLeaks, który upublicznił tę korespondencję.
Stone przez kilka dekad, z przerwami, był doradcą, pracownikiem i powiernikiem późniejszego prezydenta. W 1998 roku, gdy pracował w Waszyngtonie jako lobbysta na rzecz kasyn należących do Trumpa, jako pierwszy zasugerował mu, by ubiegał się o prezydenturę.
W sztabie wyborczym Trumpa Stone pracował tylko w początkowej fazie kampanii prezydenckiej i oficjalnie odszedł z niego już w połowie 2015 roku. W praktyce jednak nadal wspierał późniejszego prezydenta, na przykład oczerniając jego rywali.
Na podst. RP, PAP, naszdziennik.pl