W ostatnich tygodniach ratusz kilkakrotnie przechodził z rąk do rąk.
Niektóre ze źródeł podają, że budynek został oswobodzony przez tzw. Ludową Drużynę, sformowaną z lokalnych zwolenników jedności Ukrainy, inne donoszą, że separatyści opuścili ratusz sami, w obawie przed atakiem ukraińskich sił antyterrorystycznych.
W nocy z wtorku na środę w Mariupolu słychać było strzały a w centrum płonęły opony. Obecni na miejscu dziennikarze relacjonowali, że separatyści próbowali zaatakować oddział antyterrorystów przy wjeździe do miasta, jednak natknęli się na opór, a część buntowników została zatrzymana.
Agencja Interfax-Ukraina donosi, że zablokowana w nocy przez siły prorosyjskie główna ulica w Mariupolu, prospekt Lenina, została oczyszczona z demonstrantów, co pozwoliło wznowić ruch w centrum miasta. PAP