„Pożar ugaszony, będziemy obserwowali żarzące się ogniska i ochładzali gorące części budynku, w tym karkas, dopóty, dopóki będziemy pewni, że nie dojdzie do ponownego zapłonu” – napisano w komunikacie.
Tymczasem gazeta „Le Parisien”, też powołując się na informację strażaków, twierdzi, że pożar „tylko częściowo zlikwidowany”.
Pożar katedry Notre Dame, jednego z symboli Francji, wybuchł w poniedziałek około godz. 18.50 czasu lokalnego (o godz. 19.50 czasu litewskiego).
Z ogniem walczyło około 400 strażaków.
Ogień zniszczył znaczną część ponad 800-letniej katedry. M.in. zawaliła się iglica.
Rektor katedry zapewnił, że skarbiec świątyni nie uległ pożarowi, wiele zabytków i relikwii udało się uratować, w tym Koronę Cierniową Chrystusa.
Według wstępnych ustaleń strażaków, do pożaru doszło w wyniku prac remontowych. Ich zdaniem, ogień nie został celowo podłożony.
Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział odbudowę świątyni.
Jak informują media, francuski miliarder Francois-Henri Pinault postanowił wraz z rodziną przeznaczyć 100 mln euro na odbudowę katedry.
Na podst. ELTA, tvp.info.pl
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.