Pożyczka została przyznana Ukrainie, znajdującej się na krawędzi bankructwa, w grudniu i jak dotąd Moskwa przelała z tej sumy 3 mld pod koniec ubiegłego roku. Zakup euroobligacji został potem zawieszony w oczekiwaniu na stworzenie nowego rządu w Kijowie.
Kreml wstrzymał tę pomoc 28 stycznia, po dymisji ukraińskiego rządu premiera Mykoły Azarowa.