Lokalne media alarmują, że na śliskich drogach dochodzi do wielu wypadków. Według ostatnich danych, zginęło w nich co najmniej 11 osób, a ponad 1200 zostało rannych, informuje agencja AFP.
To największe od dziesiątek lat opady śniegu w Japonii. W Tokio spadło 27 centymetrów śniegu - rekordowa ilość od 45 lat.
W niedzielę w stolicy odbywają się wybory gubernatora i obserwatorzy obawiają się, że śnieżyca może znacznie wpłynąć na obniżenie frekwencji wyborczej w tym 13-milionowym mieście.
W leżącym na północnym wschodzie Japonii mieście Sendai spadło 35 centymetrów śniegu. Takich opadów to miasto nie widziało od blisko 80 lat.
Według prognoz w najbliższych dniach w tym kraju śnieżyce nie ustaną.
Na pods. IAR, AFP