Wybory różnego szczebla odbywają się w niedzielę łącznie w 80 regionach Rosji (spośród 85, do których Rosja zalicza zaanektowany w 2014 roku Krym i Sewastopol). Od połowy zeszłej dekady obowiązuje w Rosji tzw. ustawowy wspólny dzień głosowania, kiedy wszystkie wybory regionalne, lokalne i referenda organizowane są w jednym terminie – w drugą niedzielę września.
W Moskwie o fotel mera ubiega się urzędujący na tym stanowisku Siergiej Sobianin. W wyborach mera nie biorą udziału przedstawiciele opozycji antykremlowskiej. Nie zdołali oni przekroczyć bariery, jaką stanowi tzw. filtr municypalny.
Wybory deputowanych regionalnych parlamentów odbywają się w niedzielę w 16 podmiotach Federacji Rosyjskiej. W republikach: Baszkirii, Buriacji, Chakasji, Kałmucji, Jakucji, w Kraju Zabajkalskim, w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym oraz w obwodach: archangielskim, irkuckim, iwanowskim, jarosławskim, kemerowskim, rostowskim, smoleńskim, uljanowskim i władimirskim. W czterech miastach (Jakuck, Chabarowsk, Tomsk, Abakan) odbędą się wybory merów, w 12 wyłonione zostaną rady miejskie.
Odbywają się też wybory władz lokalnych niższego szczebla, a w siedmiu okręgach jednomandatowych – wybory uzupełniające do Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu. Zorganizowano także 59 lokalnych referendów. Łącznie na terenie całej Rosji odbywa się w niedzielę ponad 4,7 tys. różnych głosowań.
na podst. PAP