Spotkanie z inicjatywy strony europejskiej obierze skróconą formę – zamiast dwóch dni porządek dzienny przeniesiono na jeden, nie planuje się podpisywania żadnych dokumentów.
Jak twierdzi doradca rosyjskiego prezydenta Jurij Uszakow, zakres spotkania pozwoli na "nieformalną, dokładną, poufną i szczerą dyskusję na temat całego spektrum głównych problemów".
W 32. szczycie ze strony Unii Europejskiej wezmą udział: przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy , przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i szef unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Ze strony rosyjskiej udział weźmie prezydent Rosji Władimir Putin i minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.
Tradycyjnie jedną z głównych kwestii będą stosunki gospodarcze . Nie mniej ważną dla obu stron już od wielu lat jest sprawa wiz.
Podczas szczytu zostanie omówiony los nowej ramowej umowy między Rosją a UE, jako że poprzednia wygasła z końcem 2007 roku. Jeśli się powiodą rozmowy w Brukseli, negocjacje w sprawie nowej umowy ramowej mogą rozpocząć się podczas kolejnego szczytu UE-Rosja.
Chociaż sytuacja na Ukrainie oficjalnie nie jest wciągnięta do porządku obrad, przywódcy europejscy oświadczają o swoim zamiarze podniesienia tej kwestii. Strona rosyjska zapowiada, że rozmowy na ten temat ograniczą się do konsultacji.