Jak informuje Szwedzki kanał SVT, samochody były podpalone w jednym czasie w kilku regionach naraz. Według mediów, podpaleń dokonali młodzi ludzie – zamaskowani i ubrani na czarno.
„Mieliśmy dotąd okresy wielu pożarów, ale tego samego wieczoru, w tak krótkim okresie czasu, w wielu różnych miejscach? Nie mieliśmy czegoś podobnego w przeszłości. Nie można wykluczyć, że jest to zorganizowane” – oświadczyła rzeczniczka regionalnej policji Ulla Brehm.
Policja podejrzewa, że podpalenia mogły być skoordynowaną akcją w sieciach społecznościowych. Nie wiadomo jednak, jakie były motywy sprawców. Dotychczas nikogo nie zatrzymano, nikt nie został również ranny.
W mieście Trollhättan policyjne patrole zabezpieczające interweniujących strażaków, zostały obrzucone kamieniami. Do podobnych incydentów doszło także w miejscowości Lysekil. Nad ranem również spłonęło kilkanaście samochodów w Sztokholmie, Uppsali i Åkersberga. Również w Malmö oraz Helsingborgu doszło do podpaleń aut.
Na podst. ELTA