Japoński premier Shinzo Abego w środę zamierza odwiedzić tereny dotknięte katastrofą. Szef rządu nakazał „priorytetowe traktowanie ratowania życia ludzkiego oraz bezzwłoczne wysyłanie zespołów ratunkowych”.
Blisko pięć tysięcy żołnierzy, policjantów i strażaków uczestniczy w poszukiwaniach ludzi uwięzionych i rannych oraz w wydobywaniu zwłok.
Polecenia ewakuacji wydano prawie dla dwóch mln ludzi, a około dla czterech mln zalecono ewakuację. Ostrzeżenia przed ulewami i osunięciami ziemi dotyczą 19 prefektur.
Do kataklizmu doprowadziły padające od ubiegłego czwartku ulewne deszcze. Według agencji Reutera, prądu nie ma 13 tysięcy odbiorców, a setki tysięcy osób zostały pozbawione bieżącej wody.
To jest największa katastrofa meteorologiczna w Japonii od 1982 r.
Na podst. PAP