Drogą Jana Pawła II zostanie nazwana część 56th Road przed kościołem Świętego Krzyża, od 61st do 64th Street.
Tabliczka z napisem "Pope John Paul II Way" zawiśnie na rogu 56th Rd i 61st Street podczas ceremonii, która wstępnie planowana jest na początek kwietnia. Jak podają osoby zaangażowane w projekt, na pewno odbędzie się przed 27 kwietnia 2014, datą kanonizacji bł. Jana Pawła II.
"To wielkie wyróżnienie dla nas Polaków i zaszczyt, że będziemy mieć taką ulicę" – mówi ks. Witold Mroziewski, proboszcz parafii pw. Świętego Krzyża na Maspeth. Dodał, że jeszcze jako kardynał Karol Wojtyła odwiedził parafię pw. Świętego Krzyża w latach 60. ubiegłego wieku, podczas pobytu w USA związanego z Kongresem Eucharystycznym. Przed plebanią stoi wykonany z brązu okazały pomnik polskiego papieża.
Z inicjatywą nazwania ulicy na Maspeth imieniem papieża Jana Pawła II wystąpili członkowie Kongresu Polonii Amerykańskiej oddziału na Dolny Nowy Jork, a także Jeff Gottlieb i Chet Szarejko – współprzewodniczący Komitetu Polsko-Żydowskiego Dialogu. Duchowym doradcą komitetu był m.in. ks. prałat Piotr Żendzian, poprzedni proboszcz parafii pw. Świętego Krzyża, potem duchowe doradztwo nad projektem przejął obecny proboszcz parafii, ks. Mroziewski.
Zanim burmistrz Bloomberg podpisał ustawę pozwalającą na nazwanie 56th Rd. "Drogą papieża Jana Pawła II", specjalny projekt w tej sprawie został zgłoszony do nowojorskiej rady miasta przez radną reprezentującą obszar, na którym stoi kościół Świętego Krzyża – Elizabeth Crowley. Projekt również otrzymał poparcie lokalnej Rady Dzielnicy numer 5.
Do parafii Świętego Krzyża, która w ubiegłym roku obchodziła 100-lecie działalności, należy około 1800 rodzin. Jak podaje proboszcz Mroziewski, prawie 90 procent parafian - to wierni polskiego pochodzenia. Przy parafii działa też jedna z największych na Wschodnim Wybrzeżu polskich szkół dokształcających – Szkoła Języka i Kultury Polskiej im. Jana Pawła II, gdzie uczy się około 600 dzieci i młodzieży. 400 uczniów uczęszcza również na zajęcia katechetyczne prowadzone przy parafii.
Na podst. dziennik.com