Nadal dozwolone będzie podciąganie na twarz szala przy niskich temperaturach oraz noszenie masek w okresie karnawału.
Osobie, która złamie ten zakaz po raz pierwszy, grozi kara stanowiąca po przeliczeniu ok. 135 euro. Przy czwartym razie kara rośnie do ok. 1350 euro.
Jak tłumaczył wcześniej minister sprawiedliwości Soren Pape Poulsen, nikt nie będzie zmuszany do ściągania burki na ulicy, lecz po uiszczeniu kary zostanie poproszony o udanie się do domu.
Jako pierwszy kraj europejski zakaz zasłaniania twarzy wprowadziła Francja w 2011 roku. Od zeszłego roku podobne rozwiązanie prawne obowiązuje także w Austrii.
Na podst. RP, PAP, naszdziennik.pl