Premier centroprawicowego rządu hiszpańskiego Mariano Rajoy oświadczył, że wyklucza zgodę na takie referendum jako niezgodne z konstytucją Hiszpanii i wymierzone przeciwko suwerenności wszystkich Hiszpanów.
Ze swej strony hiszpański minister sprawiedliwości, Alberto Ruiz Gallardon, powiedział, że konstytucja nie pozwala na poddawanie konsultacji w rodzaju referendum kwestii suwerenności narodowej, o których decydują wszyscy obywateli Hiszpanii.
Oficjalne źródła, na które powołuje się hiszpańska agencja EFE, podkreślają, że rząd nie pozwoli na tego typu inicjatywę.
Artur Mas zapowiedział referendum w porozumieniu ze swymi sojusznikami w parlamencie katalońskim. Zapewnia to planom przeprowadzenia referendum poparcie 88 deputowanych (64,2 proc.) w 135-osobowym parlamencie Katalonii, najlepiej rozwiniętego gospodarczo regionu Hiszpanii o bardzo silnym poczuciu odrębności kulturowej, który już obecnie korzysta z szerokiej autonomii. Została ona rozszerzona w zatwierdzonym w 2006 roku Statucie Katalońskim, np. 80 proc. wykładów na wyższych uczelniach w Katalonii odbywa się obecnie w języku katalońskim, mimo że jeszcze do 1962 r. posługiwanie się nim w miejscach publicznych było surowo zakazane przez władze frankistowskie.
Unia Europejska i NATO ostrzegały regionalny rząd w Barcelonie, że Katalonia zostanie wykluczona z tych wspólnot, jeśli oderwie się od Hiszpanii.(PAP)