Dom Polski we Lwowie będzie gotowy najwcześniej w przyszłym roku. Informację tę przekazał „Naszemu Dziennikowi” minister Jakub Kowalski, szef Kancelarii Senatu, który z ramienia marszałka Stanisława Karczewskiego nadzoruje realizację budowy Domu Polskiego we Lwowie. Oznacza to, że powstający ośrodek nie będzie, jak wcześniej planowano, pomnikiem za stulecie odzyskania niepodległości.
Dom Polski – Centrum Kultury Polskiej i Dialogu Europejskiego we Lwowie ma być ośrodkiem kultury, nauki, promocji języka polskiego i polskich tradycji narodowych. To także nowoczesne centrum medialne i konferencyjne, z salą widowiskową i miejscami noclegowymi. Będzie służyć wzajemnym spotkaniom, wymianom między młodzieżą polską, ukraińską i młodzieżą polonijną z wielu krajów świata. Placówka ma też stać się siedzibą kilkunastu polskich organizacji i stowarzyszeń, które teraz wynajmują pomieszczenia w różnych częściach miasta.
O powstaniu placówki mieszkający na Ukrainie Polacy marzyli od dawna. – Dwadzieścia lat walczyliśmy o Dom Polski we Lwowie. Wysłaliśmy wiele pism do lokalnych władz, o konieczności stworzenia placówki mówiliśmy panu prezydentowi Janukowyczowi. Wreszcie, po latach, doczekaliśmy się, że ten Dom będzie. Modlimy się o to – mówi Emil Legowicz, prezes Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej.
Anna Ambroziak
"Nasz Dziennik"
Komentarze
Tak jak i nie mieliśmy dróg ekspresowych i autostrad na Euro 2012. Szkoda. Trzeba było lepiej się postarać i zabezpieczyć
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.