Pożar wybuchł wcześnie rano w kawiarni i sklepie na terenie zoo. Obok znajduje się strefa, gdzie zwiedzający mogą karmić zwierzęta.
„Dziesięć wozów strażackich i 72 strażaków udało się gasić płonącą kawiarnię i sklep w zoo – powiedział przedstawiciel służby przeciwpożarowej. – Ogień objął połowę kawiarni i sklepu, gdzie jest równiez strefa karmienia zwierząt. Nie wiadomo, czy są tam zwierzęta”.
Ogień udało się opanować po około trzech godzinach.
Londyńska straż pożarna podkreśliła, że dzięki szybkiej reakcji pracowników zoo i strażaków udało się ograniczyć pożar jedynie do obszaru kawiarni i sklepu, minimalizując rozprzestrzenienie się płomieni na teren zamieszkiwany przez zwierzęta.
Rzeczniczka zoo tłumaczyła w rozmowie z mediami, że natychmiast po pojawieniu się płomieni na miejsce przybyli dyżurujący na nocnej zmianie pracownicy, którzy rozpoczęli ewakuację zwierząt. Rano poinformowano, że zagubiono jednak jednego mrównika afrykańskiego.
Władze ogrodu zoologicznego poinformowały, że ze względu na pożar zoo będzie w sobotę zamknięte.
Przyczyny pożaru są ustalane.
Na podst. BNS, PAP