Cmentarz Ofiar Totalitaryzmu w Charkowie
Wizytę na Ukrainie Andrzej Duda rozpoczął od odwiedzenia, wspólnie z Prezydentem Ukrainy, Cmentarza Ofiar Totalitaryzmu, aby oddać hołd PL żołnierzom zamordowanym przez NKWD.
Spoczywają tam szczątki ponad 4300 polskich ofiar. Zdecydowaną większość stanowią więźniowie obozu NKWD w Starobielsku, w tym ośmiu generałów. W dołach śmierci, wraz z polskimi oficerami, leży także około 2,8 tys. ofiar stalinowskiego terroru z lat 1937-1938.
Wspólna konferencja Prezydentów Polski i Ukrainy
Zwieńczeniem rozmowy "w cztery oczy" Prezydentów Polski i Ukrainy była wspólna konferencja prasowa, podczas której Andrzej Duda poinformował, że razem z Petro Poroszenką ustalili, aby "nie podejmować kroków w kierunku kolejnych upamiętnień, które nie są oparte na sprawdzonych naukowo dowodach". Jak podkreślił, zwrócił się do Prezydenta Poroszenki z "bardzo jasno sformułowanym apelem, abyśmy mogli przełamać impas, który pojawił się w tym zakresie w relacjach polsko-ukraińskich".
- Musi być przywrócona zgoda na badania, musi być przywrócona zgoda na ekshumację, sprawiedliwie - zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie tak, aby w każdym przypadku upamiętnienie mogło się odbyć w wyniku przeprowadzonych badań. To bardzo ważne - oświadczył Andrzej Duda.
Prezydent zaznaczył również, że boleje nad przypadkami, w których dochodzi do zniszczenia pomników, a w związku z tym do "zranienia uczuć osób, których bliscy zginęli".
- Bardzo boleję również nad przypadkami, kiedy niestety także poprzez upamiętnienia fałszuje się historię, tworzy się fakty, które w miejsca nie miały - przez to właśnie, że nie przeprowadzono badań, że prawda historyczna nie została ustalona i w sposób bezsprzeczny wykazana - mówił Andrzej Duda.
Prezydent RP poinformował, że z Petro Poroszenką ustalili, aby "na szczeblu wicepremierów i ministrów kultury zostały przeprowadzone uzgodnienia komisyjne, dotyczące jak najszybszego zniesienia zakazu ekshumacji". Wskazał, że z polskiej strony odpowiedzialnym za to będzie wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.
- To jest nam niezwykle potrzebne i traktuję to jako pierwszy krok w kierunku przełamania impasu, który powstał ostatnio - podkreślił Prezydent Duda.
Na podst. KP/PAP