Proszona o komentarz w sprawie obaw miliona Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii, May powtórzyła, że osiągnięcie porozumienia dotyczącego praw obywateli jest jej „pierwszym priorytetem”, a „cel przez cały czas trwania negocjacji jest prosty: zapewnić, że będą oni mogli nadal żyć tak jak dotychczas”.
Pytana o rosnącą liczbę przypadków zatrzymań oraz deportacji obywateli Polski, May – która wcześniej była przez sześć lat ministrem spraw wewnętrznych – odmówiła jednoznacznej odpowiedzi, zapewniając jedynie, że brytyjskie władze wspierają wszystkich, którzy przebywają w Wielkiej Brytanii zgodnie z prawem i chcą się osiedlić na Wyspach na stałe.
May podkreśliła też, że relacje Wielkiej Brytanii z Polską są dobrym przykładem na to, jak istotne jest wypracowanie nowego porozumienia, skoro na przykład wartość dwustronnych obrotów handlowych potroiła się w ciągu ostatnich dziesięciu lat, sięgając 17 mld funtów. „W 2016 roku byliśmy drugim największym kierunkiem eksportu z Polski, a prawie 10 proc. polskich produktów spożywczych i rolniczych trafiło do brytyjskich sklepów” – wskazała.
Pod koniec grudnia May stanie na czele brytyjskiej delegacji do Warszawy, gdzie odbędą się drugie międzyrządowe konsultacje pomiędzy Polską a Wielką Brytanią.
Odnosząc się do planowanej wizyty, brytyjska premier zapewniła, że „Polska ma ogromne znaczenie dla Wielkiej Brytanii: mamy szerokie, żywe partnerstwo i łączy nas odpowiedzialność za bezpieczeństwo oraz obronność Europy”.
na podst. PAP
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.