Schwarzenegger chce wystartować w wyborach na prezydenta USA

2013-10-19, 14:10
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Amerykański aktor austriackiego pochodzenia Arnold Schwarzenegger wraca do polityki. Dwa lata po zakończeniu kadencji gubernatora stanu Kalifornia i nakręceniu kilku filmów gwiazdor uznał, że mógłby zostać prezydentem USA.

Arnold Schwarzenegger ma chrapkę na fotel prezydencki. Ambitne plany polityczne byłego gwiazdora kina akcji póki co krzyżuje zapis w konstytucji Stanów Zjednoczonych, mówiący o tym, że jedynie rodowity Amerykanin może objąć urząd. Odtwórca roli "Terminatora" nie godzi się jednak, by taka "błahostka" stanęła mu na przeszkodzie i już przygotowuje odpowiednie dokumenty, którymi ma nadzieję obalić istniejący przepis.

"Schwarzenegger otwarcie przyznaje, że zrobi wszystko, byle tylko móc startować w wyborach prezydenckich w 2016 roku" – informuje osoba z otoczenia aktora/polityka. "Gotów jest na walkę o fotel" – dodaje.

66-letni aktor urodzony w Austrii od 1983 roku posiada obywatelstwo amerykańskie. W latach 2003-2011 piastował urząd gubernatora stanu Kalifornia. Po zakończeniu kadencji Schwarzenegger wrócił do pierwotnej profesji.

"Taki był mój plan od początku" – przekonywał po ustąpieniu ze stanowiska. "Wycofałem się z filmu, by zająć się polityką. Gdy skończyła mi się gubernatura, postanowiłem wrócić do branży filmowej" – mówił, dodając: "uwielbiam kręcić filmy!".

Widownia kinowa na nowo odkryła Arnolda Schwarzeneggera wraz z serią filmów "Niezniszczalni", gdzie pojawił się wraz z innymi ekranowymi "mięśniakami" – Sylvestrem Stallone i Dolphem Lundgrenem. Trzecia część "Niezniszczalnych" wejdzie na ekrany w 2014 roku, a rok później aktora będzie można podziwiać ponownie w dwóch z jego najsłynniejszych ról – Konana Barbarzyńcy i Terminatora. Oba filmy są w fazie produkcji. PAP Life

 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 6 stycznia 2025 

    Objawienie Pańskie, uroczystość

    Mt 2, 1-12

    Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

    Kiedy Jezus narodził się w Betlejem Judzkim za panowania Heroda, do Jerozolimy przybyli ze Wschodu mędrcy. Pytali oni: „Gdzie jest nowo narodzony król Żydów? Zobaczyliśmy bowiem na wschodzie Jego gwiazdę i przybyliśmy oddać Mu hołd”. Gdy to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał wszystkich wyższych kapłanów oraz nauczycieli ludu i pytał ich, gdzie ma się narodzić Chrystus. A oni mu powiedzieli: „W Betlejem Judzkim. Tak bowiem zostało napisane przez proroka: «A ty, Betlejem, ziemio Judy, wcale nie jesteś najmniejsze spośród wielkich miast Judy, gdyż z ciebie wyjdzie wódz, który będzie pasterzem Izraela, mojego ludu»”. Wtedy Herod przywołał potajemnie mędrców i wypytywał ich, kiedy ukazała się gwiazda. Wysyłając ich do Betlejem, powiedział: „Idźcie i wypytajcie się dokładnie o to Dziecko. Gdy Je znajdziecie, dajcie mi znać, żebym i ja mógł pójść i oddać Mu hołd”. Oni wysłuchali króla i wyruszyli w drogę. A gwiazda, którą widzieli, gdy wschodziła, prowadziła ich aż do miejsca, gdzie znajdowało się Dziecko. Tam się zatrzymała. Ogromnie się ucieszyli na jej widok. Gdy weszli do domu, zobaczyli Dziecko z Jego Matką, Maryją. Upadli na kolana i oddali Mu hołd. Otworzyli swe szkatuły i ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. A ponieważ otrzymali we śnie polecenie, żeby nie wstępowali do Heroda, inną drogą wrócili do swojej ojczyzny.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24