Wcześniej półoficjalna irańska agencja prasowa Tasnim donosiła o co najmniej siedmiu ofiarach, gdy grupa uzbrojonych napastników wtargnęła do parlamentu Iranu i otworzyła tam ogień. Według agencji sprawcy ataku wzięli czterech zakładników.
Tasnim powołała się na źródła na miejscu zdarzenia, zastrzegła jednak, że informacji tych nie potwierdzili na razie przedstawiciele służb bezpieczeństwa.
Media irańskie podawały również, że nieznany sprawca otworzył też ogień w mauzoleum ajatollaha Chomeiniego w Teheranie.
Do ataku przyznali się terroryści z "Państwa Islamskiego".
PAP, BNS