„Cała dyskusja na temat klimatu była bardzo trudna, można powiedzieć – bardzo niezadowalająca” – powiedziała kanclerz Niemiec Angela Merkel po szczycie G7 na Sycylii.
„Obecna sytuacja – sześciu przeciw jednego; to znaczy, że dotychczas nie ma żadnych sygnałów, czy Stany Zjednoczone podpiszą porozumie paryskie, czy nie” – dodała Merkel.
W wydanym po szczycie G7 komunikacie napisano, że USA dokonują rewizji swej polityki w sprawie zmian klimatycznych oraz porozumienia z Paryża i dlatego nie są w stanie przyłączyć się do konsensusu w tych kwestiach.
„Rozumiejąc ten proces, szefowie państw i rządów Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii i Zjednoczonego Królestwa oraz przewodniczący Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej potwierdzają swe mocne zobowiązanie na rzecz szybkiego wprowadzenia w życie porozumienia paryskiego” – czytamy w komunikacie.
Prezydent USA Donald Trump już zapowiedział na Twitterze, że decyzję w sprawie porozumienia, przewidującego ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, podejmie w przyszłym tygodniu.
Na podst. BNS, PAP