Sąd uznał go za winnego udziału w masowych rozruchach i użycia siły przeciwko policjantowi.
6 maja 2012 roku, w przeddzień zaprzysiężenia Putina na prezydenta, na placu Bołotnym naprzeciwko Kremla doszło do starć sił specjalnych policji OMON z opozycjonistami, którzy żądali odejścia Putina, a także przeprowadzenia w Rosji uczciwych wyborów prezydenckich i parlamentarnych. W manifestacji wzięło udział około 15 tys. ludzi.
Ponad 450 osób zostało zatrzymanych, po obu stronach byli ranni.
W stan oskarżenia w sprawie zajść postawiono 30 osób. W przypadku Kosienki, którego uznano za niepoczytalnego, prokuratura wystąpiła do sądu o skierowanie na przymusowe leczenie psychiatryczne.
38-letni Kosienko od 1998 roku jest inwalidą II grupy. Cierpi na schizofrenię. Choroba jest konsekwencją urazu głowy, którego doznał w czasie odbywania służby wojskowej. Leczy się ambulatoryjnie w jednej z moskiewskich klinik. (PAP)