Brytyjski rząd i policję rozzłościły pojawiające się w amerykańskich mediach przecieki o ustaleniach śledztwa sprawie zamachu w Manchesterze. Dziennik The New York Times opublikował zdjęcia operacyjne z miejsca zdarzenia. Ponadto amerykańskie media ujawniły tożsamość zamachowca.
Brytyjska minister spraw wewnętrznych Amber Rudd skrytykowała amerykańskie służby wywiadowcze, które od pierwszych godzin po ataku przekazywały mediom ustalenia śledztwa, ujawniając m.in. tożsamość zamachowca i szczegółowy przebieg ataku zanim brytyjska policja podała te informacje opinii publicznej. Podkreśliła, że „ta sytuacja nie powinna się powtórzyć”.
W poniedziałkowym ataku po koncercie w Manchesterze zginęły 22 osoby, a 119 zostało rannych. Policja poinformowała, że główny podejrzany w dokonaniu zamachu to 22-letni Salman Abedi. To on miał dokonać samobójczego zamachu po koncercie w Manchester.
Brytyjska premier Theresa May sprawę przecieku ma poruszyć z prezydentem USA Donaldem Trumpem podczas czwartkowego spotkania szczytu NATO w Brukseli.