W trwających do późnego wieczora negocjacjach w sprawie objęcia kontrolą międzynarodową syryjskiego arsenału chemicznego uczestniczył też specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Lakhdar Brahimi. Sekretarz stanu USA określił je jako "konstruktywne".
Według źródeł amerykańskich rozmowy są obecnie w "punkcie zwrotnym", a obydwaj ministrowie są bliscy osiągnięcia porozumienia w sprawie określenia rozmiarów syryjskich zapasów broni chemicznej.
Wczoraj Kerry poinformował, że uzgodnił z szefem rosyjskiej dyplomacji, iż obaj ponownie spotkają się około 28 września w Nowym Jorku, podczas obrad Zgromadzenia Ogólnego ONZ, by spróbować ustalić datę międzynarodowej konferencji w sprawie Syrii, tzw. Genewy 2.
Kerry jutro udaje się do Jerozolimy, gdzie będzie rozmawiać o sytuacji w Syrii i o izraelsko-palestyńskich rokowaniach pokojowych z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Potem pojedzie do Paryża na spotkanie z szefami dyplomacji Francji Laurentem Fabiusem i Wielkiej Brytanii Williamem J. Hague'm. Spotka się także osobno z saudyjskim ministrem spraw zagranicznych Saudem al-Fajsalem.
PAP