Według danych Komitetu, Paryż i region paryski doznały w ubiegłym roku strat w wysokości 1,3 mld euro z powodu mniejszej liczby turystów.
Liczba turystów, którzy zatrzymali się na nocleg w Paryżu i okolicznych miastach, w ciągu ubiegłego roku zmniejszyła się o 8,8 punktu procentowego. Liczba francuskich turystów spadła jedynie o 0,8 pkt. procentowego.
Najbardziej spadła liczba gości z Chin i Japonii. Paryż odwiedziło o 21,5 proc. mniej Chińczyków ( o 268 tys. osób) i o 41,2 proc. mniej turystów z Japonii (o 225 tys. osób).
Turyści z tych państw zwykle wydają najwięcej w restauracjach, placówkach rozrywki czy robiąc drogie zakupy.
Spadła też liczba turystów z Europy. Szczególnie mniej było Włochów (o 26,1 proc. – 215 tys. osób) i Rosjan (o 27,6 proc. – 65 tys. osób), a także Brytyjczyków (o 8,6 proc.), Hiszpanów (o 9,9 proc.).
Natomiast liczba gości ze Stanów Zjednoczonych Ameryki (pod względem turystów odwiedzających Francję zajmują pierwsze miejsce) spadła zaledwie o 4,9 proc., czyli o 100 tys. osób.
W związku z mniejszym potokiem turystów spadła też liczba zwiedzających paryskie muzea. Wzrost odwiedzających zanotowało jedynie Centrum Pompidou ( o 9 proc. więcej). Łuk Triumfalny odwiedziło o 24 proc. mniej turystów), Luwr – o 13,3 proc., Muzeum d'Orsay – o 12,9 proc., Wersal – o 9,8 proc., paryski Disneyland – o 9,5 proc.
Jednak w końcu ubiegłego roku sytuacja zaczęła się poprawiać. Według najnowszych danych, w okresie zimowych świąt liczba turystów w paryskich hotelach wzrosła o 12,5 proc., co wskazuje na to, że liczba gości zwiększyła się o 581 tys. osób.