Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama przedłużył sankcje nałożone na Rosję, Iran, Kubę i grupy terrorystyczne z Bliskiego Wschodu – poinformował w piątek Biały Dom.
W marcu 2014 roku po raz pierwszy nałożone przez USA sankcje na Rosję przedłużono o rok.
Kończący kadencję Barack Obama uważa, że działania i polityka rządu Federacji Rosyjskiej, w tym aneksja Krymu i użycie siły na Ukrainie, cały czas stanowią niespotykane i niezwykłe zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych.
Jak donosi Radio Wolna Europa (RFERL), w ten sposób Obama próbuje utrudnić nowo wybranemu prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi złagodzenia sankcji wobec Rosji. Trump oświadczył, że zamierzy poprawić relacje z Moskwą i po raz drugi przejrzeć nałożone na Rosję sankcje.
Prezydent USA ponadto przedłużył sankcje nałożone na Iran, Kubę, Zimbabwe, Wenezuelę oraz na organizację terrorystyczne w Środkowej Azji, które dążą do „zakłócenia procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie”.
Na podst. ELTA