Informację o śmierci artysty podał jego profil na Facebooku. „Z ogromnym smutkiem informujemy, że legendarny poeta i autor piosenek Leonard Cohen zmarł. Straciliśmy jednego z najbardziej szanowanych i płodnych wizjonerów muzycznych” – napisano w oświadczeniu.
Cohen (właśc. Leonard Norman Cohen) urodził się w 1934 roku w Montrealu w średniozamożnej żydowskiej rodzinie. Jego ojciec Nathan pochodził z Polski, zaś matka Masha Klonitsky z Litwy.
W 1966 roku wyjechał z Kanady do Nowego Jorku, żeby przebić się w przemyśle muzycznym. Szybko dostrzeżono jego subtelność warstwy lirycznej w jego utworach i zaczęto porównywać z Bobem Dylanem.
W swoich utworach poruszał zarówno kwestie religijne, jak i relacje międzyludzkie, z naciskiem na sferę miłosną.
Do najbardziej znanych ballad Cohena należą „Hallelujah”, „I’m your man”, „Everybody knows”, „Dance me to the end of love”, czy „In my secret life”. W październiku ukazała się jego ostatnia płyta zatytułowana „You Want It Darker”.
Piosenkarz został uhonorowany miejscem w słynnym Muzeum Rock and Rolla w Cleveland, zaś w 2010 roku otrzymał nagrodę Grammy za całokształt twórczości. Wydał również kilka tomików wierszy oraz dwie powieści.
Pogrzeb artysty odbędzie się w Los Angeles.
Na podst. tvp.info