Do wypadku doszło w Tottenhamie, w północnej części Londynu, tuż przed wschodem słońca. Po wypadku ratownicy musieli wydobywać z drugiego piętra pojazdu trzy osoby, pięć osób przewieziono do szpitala.
Życie żadnego pasażera nie jest zagrożone.
Autobus był wynajęty do prywatnej podróży, za jego kierownicą nie przebywał kierowca miejskiej służby transportowej.
W mediach pojawiły się spekulacje, jakoby pojazd miał być użytkowany przez spółkę działającą w branży rozrywkowej.