45-letni Jeroen Oerlemans przygotowywał reportaż o walkach w mieście Syrta, gdzie doszło do starcia między siłami rządowymi a bojownikami IS. Zastrzelony został w chwili, gdy towarzyszył grupie saperów.
W 2012 roku Jeroen Oerlemans z brytyjskim fotografem Johnem Cantlie przebywał przez tydzień w niewoli u dżihadystów w Syrii.
Cantlie później znów został porwany przez bojowników. Istnieje prawdopodobieństwo, że nadal jest w niewoli IS.
Jeroen Oerlemans wcześniej relacjonował konflikty w Afganistanie, Syrii, Libii, a także pisał o migrantach zmierzających do Europy.
Oerlemans miał partnerkę i trójkę małych dzieci.
Na podst. ELTA