Trwają poszukiwania sprawców – donosi BBC.
Na razie nie wiadomo, czy strzelała jedna osoba czy było ich więcej. Motywy zbrodni też nie są jasne.
Dziennik „The Seattle Times” poinformował, że podejrzany strzelec został zauważony niedaleko miejsca zdarzenia. Zmierzał w kierunku magistrali.
Rzecznik policji stanowej Mark Francis poinformował, że ludzi z centrum handlowego ewakuowano do pobliskiego kościoła. Na razie nie wiadomo, ile osób zostało rannych. Napastnika opisał jako mężczyznę o latynoskich rysach. Według Francisa, sprawca bądź sprawcy, uciekli jeszcze przed pojawieniem się policji.
Na podst. ELTA
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.