Nawalny zapowiada walkę o stanowisko mera Moskwy

2013-07-22, 06:57
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny poprosił w pierwszym wywiadzie, jakiego udzielił po powrocie z procesu w Kirowie do Moskwy, o udzielenie mu poparcia w batalii wyborczej o stanowisko mera stolicy Rosji.

"Nasz sztab (wyborczy) rośnie, mamy coraz więcej wolontariuszy i wzywam wszystkich, by do nas dołączyli i pomogli nam uczestniczyć w prawdziwej polityce, w bitwie o głosy wyborców" - powiedział Nawalny w wywiadzie udzielonym w sobotę wieczorem niezależnej rosyjskiej telewizji Dożd.

O tym, że będzie kandydował na mera Moskwy Nawalny poinformował tego samego dnia tuż po powrocie do stolicy Rosji z Kirowa, gdzie w piątek został warunkowo zwolniony z aresztu po skazaniu go dzień wcześniej na pięć lat więzienia za nadużycia, których miał się dopuścić w państwowej spółce leśnej. Opozycjonista ma na wolności oczekiwać na rozprawę apelacyjną.

W Moskwie Nawalnego witały setki zwolenników, a jego powrót "był triumfalny" - ocenia AFP.

Nawalny podkreślił w wypowiedzi dla telewizji Dożd, że nie boi się ponownego aresztowania. "Mogę zostać zatrzymany przed wyborami, po wyborach... Ale jeśli myśli się o tym przez cały czas, nigdy nie zdoła się niczego osiągnąć" - powiedział opozycjonista.

8 września, kiedy to odbędą się wybory mera Moskwy, Nawalny zmierzy się z dotychczasowym szefem stołecznych władz Siergiejem Sobianinem, faworytem prezydenta Władimira Putina.

Choć Nawalny obiecuje swoim zwolennikom wygraną w tych wyborach, to w ocenie analityków jego szanse są nikłe. Według sondażu przeprowadzonego niedawno przez niezależną pracownię badania opinii publicznej Centrum Lewady Nawalny ma szanse na zdobycie 8 proc. głosów, podczas gdy jego oponent może liczyć na 78 proc.

Opozycjonista został oficjalnie zarejestrowany jako kandydat w wyborach na mera w środę, dzień przed wyrokiem w procesie o spowodowanie strat w spółce Kirowles. W czwartek Nawalny został skazany przez sąd w oddalonym o 900 km od Moskwy Kirowie na pięć lat kolonii karnej. Jednak w piątek, po 23 godzinach w areszcie, został warunkowo zwolniony w oczekiwaniu na apelację.

W opinii zachodnich mediów warunkowe zwolnienie opozycjonisty ma na celu uspokojenie nastrojów wśród jego stronników. Przeciwko czwartkowemu wyrokowi odbywały się liczne demonstracje. W Moskwie i Petersburgu zatrzymywano stronników Nawalnego, wyrok był krytykowany przez UE i USA.

Na wolność wyszedł też domniemany współpracownik Nawalnego, Piotr Oficerow, który został skazany na cztery lata więzienia. Nawalny i Oficerow, który też jest na wolności, zostali objęci zakazem podróży.

Nawalny to adwokat walczący z korupcją, znany bloger i jeden z przywódców protestów z 2011 i 2012 roku przeciwko fałszerstwom przy urnach wyborczych i powrotowi Putina na Kreml. (PAP)

www.l24.lt 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Wtorek, 26 listopada 2024 

    Bł. Jakuba Alberionego, prezbitera, wspomnienie

    Łk 21, 5-11

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Kiedy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: „Nastaną dni, kiedy z tego wszystkiego, czemu się przyglądacie, nie pozostanie kamień na kamieniu. Wszystko legnie w gruzach”. Zapytali Go: „Nauczycielu, kiedy to się stanie i jaki będzie znak, że to wszystko już nadchodzi?”. On zaś odpowiedział: „Uważajcie, abyście nie zostali wprowadzeni w błąd! Pojawi się bowiem wielu takich, którzy w moje imię będą mówić: «Ja jestem» oraz: «Nadchodzi czas». Nie idźcie za nimi! A kiedy usłyszycie o wojnach i rozruchach, nie trwóżcie się. To bowiem musi się najpierw wydarzyć, ale jeszcze nie zaraz będzie koniec”. I mówił do nich: „Powstanie naród przeciwko narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą też wielkie trzęsienia ziemi, a w różnych miejscach klęski głodu i zarazy. Pojawią się straszne zjawiska i znaki wielkie na niebie”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24