Demokratyczny gubernator Marylandu, Martin O'Malley, zabiegał o zniesienie kary śmierci w tym stanie od 2007 r., kiedy objął urząd. Jest jednym z bardziej prominentnych członków Partii Demokratycznej, typowanym na kandydata w wyborach prezydenckich w 2016 roku.
W czwartek O'Malley podpisał też kilka innych ustaw, w tym ustanowienie programu medycznego z użyciem marihuany, a także ustawę o ułatwieniach dla mieszkających w Marylandzie nielegalnych imigrantów w ubieganiu się o stanowe prawo jazdy.
Ale to uchwała znosząca karę śmieci wzbudzała największe zainteresowanie. Jej podpisanie przyciągnęło pod siedzibę gubernatora w Annapolis tłumy przeciwników tego najwyższego wymiaru kary, w tym przedstawicieli Kościoła katolickiego, który ma w Marylandzie wielu wyznawców. Archidiecezja Baltimore zapowiedziała, że Bazylika Wniebowstąpienia będzie z tej okazji uroczyście oświetlona od zmierzchu w czwartek do piątkowego poranka.
Podczas debaty w stanowym parlamencie, która poprzedziła przyjęcie ustawy w marcu, przeciwnicy kary śmierci przekonywali, że nie odstrasza ona przestępców od łamania prawa, a niejednokrotnie już po egzekucji na jaw wychodziły dowody na niewinność straceńców.
(PAP)