Ulica Divadelni, gdzie doszło do wybuchu, jest pokryta gruzami i została odgrodzona przez policję. W wyniku eksplozji w oddalonych o kilkaset metrów okolicznych budynkach, w tym Teatru Narodowego, wypadły szyby z okien.
Rzecznik policji Tomasz Hulan powiedział, że nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu.
(PAP)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.