Polscy siatkarze wygrali z Egiptem

2015-09-17, 13:45
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Polscy siatkarze wygrali z Egiptem © AFP/Scanpix (fot. Janek Skarżyński)

Polscy siatkarze wygrali z Egiptem 3:0 (25:20, 25:23, 25:18) w swoim siódmym meczu w Pucharze Świata w japońskiej Toyamie. Biało-czerwoni mają komplet zwycięstw. W piątek o godz. 12.10 czasu warszawskiego zmierzą się z Australią.

Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był Bartosz Kurek - 14 punktów.

Polska: Piotr Nowakowski, Bartosz Kurek, Rafał Buszek, Mateusz Bieniek, Fabian Drzyzga, Michał Kubiak i Paweł Zatorski (libero) oraz Mateusz Mika, Marcin Możdżonek, Dawid Konarski, Artur Szalpuk.

Egipt: Ahmed Abdelhay, Ahmed Shafik, Abd Elhalim Mohamed Abou, Ahmed Elkotb, Hossam Abdalla, Mamdouh Abdelrehim, Mohamed Hassan (libero) oraz Mohamed Thakil.

To miał być jeden z łatwiejszych rywali w Japonii, ale zawodnicy już przed spotkaniem przestrzegali, że nie wolno stracić koncentracji. Francuski szkoleniowiec Stephane Antiga nie dał też odpocząć podstawowym zawodnikom i wystawił swój żelazny skład.

Tym bardziej, że Polacy mają w Japonii spory kłopot z wejściem w mecz. "Jesteśmy jak diesel, potrzebujemy trochę czasu, by się rozkręcić" - tłumaczył nawet Piotr Nowakowski.

Tak było też tym razem, mimo że Egipt jest jedną z najsłabszych drużyn w tej imprezie. Biało-czerwoni przegrywali 2:5 w pierwszym secie, kiedy Antiga poprosił o czas. "Panowie, zaczęliśmy mecz" - powiedział do zawodników.

Mistrzowie świata tym razem w miarę szybko się obudzili. Mimo kłopotów w przyjęciu potrafili doprowadzić do wyrównania 10:10, a później zwyciężyli 25:20.

Druga partia to popis Kurka na zagrywce i spokojna, konsekwentna gra w ataku. W końcówce Polacy jednak sami sobie skomplikowali grę, kiedy słabe przyjęcie i błędy własne spowodowały remis 23:23. Antiga wziął przerwę, rozrysował kolejną akcję Fabianowi Drzyzdze i... Polacy tylko dzięki podwójnemu odbiciu u rywali zdobyli punkt. Przy kolejnej piłce Egipcjanie znowu się pomylili, po ataku zagrali w aut, a biało-czerwoni triumfowali 25:23.

W trzecim secie mistrzowie Afryki nie potrafili już zaszkodzić Polakom. Antiga przy prowadzeniu 17:11 postanowił nawet dać odpocząć Michałowi Kubiakowi i w jego miejsce oddelegował Artura Szalpuka, później wszedł też wracający po kontuzji kolan Karol Kłos. Polacy wygrali 25:18 i cały mecz 3:0.

Egipcjanie w Japonii nie wygrali jeszcze ani jednego meczu. Nic nie zapowiadało tak słabego startu afrykańskiego zespołu, który przyleciał do Azji po 12 z 13 wygranych spotkaniach - na zapleczu Ligi Światowej oraz w mistrzostwach kontynentu.

Biało-czerwoni po raz pierwszy w historii triumfowali w siedmiu z rzędu meczach w Pucharze Świata.

W japońskim turnieju w ciągu 16 dni systemem każdy z każdym 12 drużyn walczy o dwie przepustki na przyszłoroczne igrzyska w Rio de Janeiro. To pierwszy turniej, w którym można wywalczyć olimpijską kwalifikację. (PAP)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 16 czerwca 2024 

    11 niedziela zwykła

    Mk 4, 26-34

    Ewangelii według świętego Marka

    Jezus mówił: „Tak się ma sprawa z królestwem Bożym jak z człowiekiem rzucającym ziarno w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, nocą i dniem, ziarno kiełkuje i wzrasta, a on nie wie jak. Ziemia sama z siebie wydaje plon: najpierw źdźbło, potem kłos, wreszcie pełne ziarno w kłosie. A gdy zboże dojrzeje, bierze on zaraz sierp, bo nadeszła pora żniwa”. Mówił też: „Do czego przyrównamy królestwo Boże lub w jakiej przypowieści je przedstawimy? Jest ono jak ziarno gorczycy. Kiedy się je wrzuca w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Gdy jednak zostanie zasiane, wyrasta i staje się większe od innych krzewów, wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki mogą zakładać gniazda w jego cieniu”. W wielu takich przypowieściach mówił do nich, stosownie do tego, co mogli pojąć. A bez przypowieści nie mówił do nich. Swoim uczniom natomiast wyjaśniał wszystko na osobności.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24