Polak zaginął zjeżdżając na nartach z 8-tysięcznika

2015-07-27, 12:57
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Najniższy ośmiotysięcznik Karakorum - Gaszerbrum II Najniższy ośmiotysięcznik Karakorum - Gaszerbrum II © wikipedia (Uwe Gille)

Podczas zjazdu na nartach z obozu drugiego, po nieudanej próbie zdobycia w Karakorum Gaszerbruma II (8035 m), zaginął Aleksander Ostrowski. Prawdopodobnie wpadł do szczeliny. Trwa akcja poszukiwawcza.

27-letni Ostrowski i 32-letni Piotr Śnigórski atak szczytowy, prowadzony bez wsparcia przewodników wysokogórskich i dodatkowego tlenu, rozpoczęli 21 lipca. Ich celem było dokonanie pierwszego polskiego zjazdu na nartach z tego ośmiotysięcznika.

Według informacji portalu wspinanie.pl, po dwóch dniach dotarli do obozu III. 24 lipca podjęli próbę wejścia na wierzchołek, jednak po 12-godzinnej wspinaczce w głębokim śniegu zawrócili z wysokości ok. 7600 m i wycofywali się do niższych obozów na nartach. Ze szczątkowych doniesień z bazy wynika, że Ostrowski zaginął 25 lipca podczas zjazdu z obozu drugiego do pierwszego. Prawdopodobnie wpadł do szczeliny.

Podobną wiadomość zamieścił portal Altitude Pakistan, informując, że do bazy bezpiecznie powrócił Śnigórski.

Potwierdził również, że w sobotę podjęto działania zmierzające do wysłania w rejon zaginięcia helikoptera, ale warunki atmosferyczne i późna pora dnia nie pozwoliły na start śmigłowca. Podobnie było w niedzielę. W bazie pod Gaszerbrumem zorganizowano grupę HAPsów (High Altitude Porter), która wyruszyła w górę, aby prowadzić poszukiwania.

Jak się dowiedziała PAP, w niedzielę rano z bazy pod Broad Peakiem wyszli zakopiańczyk Andrzej Bargiel i warszawiak Dariusz Załuski. Pod Gaszerbrum dotarli wieczorem. Obaj chcą się włączyć w akcję poszukiwawczą.

"Doszliśmy do bazy nieco wyziębieni. Po drodze były śnieżyce. Jesteśmy mocno zmęczeni i szybko idziemy spać, aby wstać o świcie i ruszyć na poszukiwania Olka" – poinformował Załuski.

W sobotę 27-letni Bargiel jako pierwszy na świecie zjechał na nartach z wierzchołka Broad Peaku (8015 m). Atak szczytowy trwał osiem godzin, a zjazd do bazy trzy, w tym godzinny odpoczynek w III obozie. Towarzyszący mu 56-letni Załuski, to zdobywca pięciu ośmiotysięczników, w tym dwukrotnie Mount Everestu (8848 m) i K2 (8611 m), autor wielu znanych filmów górskich.

W piątek 17 lipca na wierzchołu Gaszerbruma II (najniższy ośmiotysięcznik w Karakorum, znajdujący się na granicy pakistańsko-chińskiej) stanęła 39-letnia Kinga Baranowska. To jej dziewiąty ośmiotysięcznik i pod tym względem została liderką wśród polskich alpinistek. Wanda Rutkiewicz zdobyła osiem szczytów, zaś Anna Czerwińska - sześć.

Ostrowski pochodzi z Wetliny. Jest ratownikiem Grupy Bieszczadzkiej GOPR, członkiem KW Kraków. W ubiegłym roku jako pierwszy Polak zjechał na nartach z Czo Oju (8201 m). Natomiast Śnigórski urodził się w Krośnie, obecnie mieszka w Krakowie. Jego pasją jest m.in. fotografowanie. PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 23 listopada 2024 

    św. Klemensa I, papieża i męczennika, św. Kolumbana, opata, wspomnienie

    Łk 20, 27-40

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Do Jezusa przyszli niektórzy z saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zapytali Go: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam napisał: «Jeśli ktoś żonaty umrze bezdzietnie, to jego brat niech poślubi wdowę i da potomstwo swemu bratu». Otóż było siedmiu braci. Pierwszy ożenił się i umarł bezdzietnie. Potem drugi i trzeci ożenił się z wdową. I podobnie następni, aż do siódmego. Lecz nie pozostawili po sobie potomstwa i pomarli. Po nich umarła i ta kobieta. Gdy nastąpi zmartwychwstanie, którego z nich będzie żoną? Siedmiu bowiem miało ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy zostają uznani za godnych osiągnięcia wieczności i powstania z martwych, ani się nie żenią, ani za mąż nie wychodzą. Gdyż już nie mogą umrzeć, są bowiem równi aniołom i jako uczestnicy zmartwychwstania są synami Bożymi. O tym zaś, że umarli zmartwychwstają, zaznaczył także Mojżesz w opowiadaniu o krzewie. Nazywa tam Pana Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. Przecież Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych. Wszyscy bowiem dla Niego żyją”. W odpowiedzi na to niektórzy z nauczycieli Pisma przyznali: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”. I już nie mieli odwagi o nic Go pytać.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24